Previous Next

Dopuszczalność dowodu z nagrania w rozwodzie

     W związku z ciągłym rozwojem technicznym pojawia się dosyć często kwestia oceny i dopuszczalności posługiwania się w toku spraw sądowych, w tym rozwodowych, dowodami z nagrań. Oczywiście nie wolno nagrywać rozmów, których nie jest się uczestnikiem, albowiem takie działanie stanowi przestępstwo z art. 267 § 3 k.k. (tzw. podsłuch). Powyższe nie jest jednak jeszcze równoznaczne z koniecznością uzyskiwania zgody na nagrywanie rozmowy, w której się uczestniczy. Nie powinno jednocześnie budzić wątpliwości, że pewne wypowiedzi, czy okoliczności mogą zostać utrwalone tylko w przypadku braku uprzedzania o nagrywaniu. Powstaje zatem pytanie o dopuszczalność posłużenia się nagraniem dźwięku lub obrazu i dźwięku uzyskanego bez wiedzy i zgody rozmówcy w trakcie sprawy rozwodowej, o czym niżej.

     W pierwszej kolejności należy odnieść się do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2003 roku, IV CKN 94/01, w której to sprawie Sąd Najwyższy oceniał dopuszczalność dowodu z nagrania jednego z małżonków bez wiedzy i zgody drugiego małżonka. W tej sprawie Sąd Najwyższy wskazał na dopuszczalność ustalania okoliczności faktycznych za pomocą takiego dowodu, albowiem nie było okoliczności, które podważałyby autentyczność tego nagrania. Trzeba jednak odnotować, że nagranie nie stanowiło tu jedynego dowodu, co zostało wyraźnie zaznaczone przez Sąd Najwyższy. W kontekście powyższego orzeczenia w doktrynie wskazuje się, że „w procesie rozwodowym w zakresie wykazania winy w rozkładzie pożycia małżeńskiego może służyć także nagranie magnetofonowe rozmów prowadzonych przez strony, nawet jeżeli tych nagrań dokonano bez wiedzy jednej z nich i w okresie trwania małżonków w faktycznej separacji” (Ereciński Tadeusz (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom II. Postępowanie rozpoznawcze, wyd. V, WK 2016, podobnie też Manowska Małgorzata (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom I. Art. 1-505(38), wyd. III, WK 2015). Powyższe jednak nie jest bezsporne w orzecznictwie, bo choćby w wyroku z dnia 21 listopada 2013 roku Sąd Apelacyjny w Krakowie również wydanym w sprawie rozwodowej (w sprawie o sygn. akt: I ACa 1122/13) wskazał wręcz, że nagrywanie jednego małżonka przez drugiego przed rozkładem pożycia małżeńskiego stanowi akt nielojalności i wręcz może skutkować przyjęciem winy małżonka nagrywającego. Sąd Apelacyjny przyjął bowiem, ze „przedłożenie tego dowodu bez wskazania okoliczności jego powstania, co wynika z treści wniosku (...) wskazuje, że nagranie powstało bez wiedzy pozwanego. Nagrywanie innej osoby bez poinformowania o utrwalaniu rozmowy powoduje, że tak uzyskane nagranie nie może być dowodem w sprawie i stanowi czyn nielojalny w stosunku do rozmówcy, w tym przypadku współmałżonka. Uzyskanie nagrania przed powstaniem trwałego rozkładu pożycia w taki sposób skutkuje przyjęciem zawinienia tak postępującego małżonka”. Nie ulega zatem wątpliwości, że kwestia dopuszczalności nagrania uzyskanego bez zgody rozmówcy jako dowodu w sprawie jest sporna i budzi wątpliwości w orzecznictwie.

      W orzecznictwie i doktrynie zauważa się jednocześnie problem oceny okoliczności powstania takich nagrań. Nie ulega bowiem wątpliwości, że ze względu na ich naturę łatwo mogą zostać sfałszowane, czy przerobione, a zatem zasadne wydają się postulaty o krytycznym i ostrożnym podejściu do takich dowodów. W wyroku z dnia 09 października 2014 roku Sąd Apelacyjny w Szczecinie (I ACa 432/14) przyjął między innymi, że „Jeżeli jedna ze stron przedstawia dowód z potajemnego nagrania rozmowy jako dowód na niekorzyść strony przeciwnej, to wówczas powinny być - przy pomocy innych środków dowodowych, zwłaszcza dowodu z zeznań świadków lub z przesłuchania stron, bardzo starannie i wnikliwie wyjaśnione przyczyny i okoliczności, w jakich nagranie zostało dokonane” (tak też Jakubecki Andrzej (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz aktualizowany. Tom I. Art. 1-729, LEX/el. 2017). Również w wyroku z dnia 22 kwietnia 2016 roku w sprawie II CSK 478/15 Sąd Najwyższy wskazał, że w przypadku braku zgody osoby nagrywanej na nagrywanie rozmowy wymaga dokonania oceny, „czy dowód - ze względu na swoją treść i sposób uzyskania - nie narusza konstytucyjnie gwarantowanego (art. 47 Konstytucji) prawa do prywatności osoby nagranej, a jeżeli tak, to czy naruszenie tego prawa może znaleźć uzasadnienie w potrzebie zapewnienia innej osobie prawa do sprawiedliwego procesu (art. 45 Konstytucji)”. Nie powinny zasługiwać na uwzględnienie dowody zmanipulowane przez jedną ze stron.

    Mając na uwadze powyżej przedstawione rozbieżności w orzecznictwie nie sposób jednoznacznie wskazać, jakie będą konsekwencje użycia w postępowaniu rozwodowym nagrania jako dowodu w sprawie. Ważne jest niewątpliwie to, by nagranie nie było sfałszowane, ani zmanipulowane, albowiem takie okoliczności niewątpliwie zdyskwalifikują nagranie jako dowód.



                                                                                                                                                   Michał Poznański
                                                                                                                                                         adwokat

Wyszukaj

Ostatnio dodane

Kancelaria Adwokacka
Michał Poznański - adwokat
ul. Smęgorzyńska 27 A
80 - 298 Gdańsk

Na tej stronie używamy plików cookies (ciasteczka). Jeśli nie chcesz używać plików cookies możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej. Więcej informacji na temat plików cookies oraz Politykę prywatności znajdziesz tutaj
Copyright © 2018 Kancelaria Adwokacka Poznański All Rights Reserved. Designed By 1 Piksel